czwartek, 23 czerwca 2016

Państwo Islamskie kontratakuje. Klęska wojsk rządowych w ofensywie na Rakke.

Bojownicy IS podczas ataku na wojska rządowe. W tle checkpoint SyriaTell. 


Całkowitą porażką zakończyła się najnowsza ofensywa syryjskich sił rządowych w kierunku miasta Rakka, stolic kalifatu IS. Wszystkie zdobycze syryjskiej armii i wspierających ją milicji prorządowych podczas trwającej niemal trzy tygodnie operacji zostały odzyskane przez siły Państwa Islamskiego, które podjęły dwa dni temu zmasowaną kontrofensywę w regionie. W wyniku kontrataku IS siły rządowe poniosły znaczne straty i zostały ponownie wyparte z granic administracyjnych prowincji.

Kontrofensywa bojowników Państwa Islamskiego rozpoczęła się po paśmie sukcesów wojsk syryjskich (SAA), wspieranych m.in. przez formacje Sokołów Pustyni (SP) i Syryjskich Marines (SM), w kierunku miasta i bazy lotniczej Tabqa. Siły rządowe, pomimo podejmowanych przez IS prób zatrzymania operacji, jak na przykład udanego ataku samobójczego nastoletnich bojowników IS przeciwko rządowym posterunkom w regionie z 11 czerwca, poczyniły znaczne postępy w marszu w stronę Tabqi i w ciągu ostatnich dwóch tygodni zajęły szereg pozycji na drodze Ithriyah - Tabaqa, włączając w to wioski, pola naftowe, checkpointy i ważne skrzyżowania dróg. Około 19-20 czerwca armia syryjska dotarła do pól naftowych Thawrah położonych kilkanaście kilometrów na południe od lotniska Tabqa, gdzie wdała się w ciężkie walki z IS.

Niedługo potem ruszył kluczowy kontratak sił Państwa Islamskiego, w wyniku którego bojownicy kalifatu wyparli żołnierzy SAA z okolic pól naftowych Thawrah, rejonu Sfaiyeh, a potem kolejnych pozycji w kierunku rejonu umocnionego Ithriyah, skąd ruszyła ofensywa na Rakke. Wojska rządowe straciły również wioskę Abu al`Allaj, pierwszą miejscowość którą opanowały kilkanaście dni temu w prowincji Rakka. Wczoraj walki toczyły się w okolicach checkpointu z instalacjami komunikacyjnym SyriaTell i skrzyżowania Zakiyah, wg. najnowszych i już potwierdzonych informacji również te pozycje zostały utracone przez armię rządową. Aktualnie wojska rządowe ponownie znajdują się kilkanaście kilometrów na wschód od bazy Ithriyah, w rejonie skąd wystartowała ofensywa.

Dokładne przyczyny porażki sił rządowych w marszu na Rakke nie są znane, spekuluje się, że złożyło się na nią wiele czynników, m.in. złe planowanie, niewystarczające wsparcie lotnicze, błędy w dowodzeniu oraz brak koordynacji między walczącymi oddziałami. Warto zauważyć, że kontrofensywa IS rozpoczęła się niedługo po tym, jak z nieznanego powodu milicje SP i SM wycofały się z pozycji które zajmowały na autostradzie Ithriyah - Tabaqa, co ułatwiło atak Państwu Islamskiemu. Atak ten, przeprowadzony z użyciem ciężkiego sprzętu, m.in. czołgów, w krótkim czasie doprowadził do dezintegracji kolejnych linii obronnych i zmusił armię rządową do chaotycznego odwrotu. Uciekające przez około 40-50 km wojska rządowe porzuciły za sobą pewne ilości sprzętu, w tym wyrzutnie BM-21 Grad.

Nie są znane dokładne straty jakie poniosły obie strony. Według źródeł prorządowych w trakcie odwrotu armii zginęło co najmniej 23 żołnierzy, 49 zostało rannych, a pewna ich liczba zaginęła. Śmierć poniósł także szef sztabu 10 Dywizji Zmechanizowanej, gen. Hassan Saado. Straty obu stron podczas całej operacji to wg. źródeł antyrządowych 93 żołnierzy i 126 bojowników IS zabitych. Na tę chwilę nie ma żadnych informacji o ewentualnym wznowieniu operacji, jest to jednak bardzo mało prawdopodobne.
Przebieg nieudanej ofensywy armii [GIF].
Mapa - sytuacja w Syrii. 

Czołgiści IS podczas bitwy z siłami rządowymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz