poniedziałek, 14 grudnia 2015

Kurdowie jako strona konfliktu syryjskiego.



Dziś chciałem rozwinąć trochę temat Kurdów w Syrii i ich zaangażowania w syryjską wojnę domową.

Największą i najbardziej rozpoznawalną kurdyjską partią w Rodżawie (Rojava), autonomicznym regionie w północnej Syrii, jest powstała w 2003 roku PYD - Partia Unii Demokratycznej, której liderem jest Salih Muslim. Nie jest to jednak jedyna organizacja czy partia polityczna działająca w syryjskim Kurdystanie.
Kurdyjska Rada Narodowa (KNC) to kolejna kurdyjska organizacja działająca w Syrii. KNC jest sponsorowana przez iracki Regionalny Rząd Kurdystanu (KRG) i składa się z kilkunastu mniejszych kurdyjskich partii (wśród nich jest m.in. Kurdyjska Partia Przyszłości).
KNC powstała już po utworzeniu rebelianckiej SNC (Syryjskiej Rady Narodowej) i miała w niej reprezentować kurdyjskie interesy, lecz cele obu organizacji okazały się rozbieżne, KNC chciała autonomii dla Kurdów, SNC była temu przeciwna.

Pomiędzy PYD a KNC dochodziło w przeszłości do pewnych sporów, dlatego, aby nie przerodziły się one w konflikt, w lipcu 2012 roku podczas rozmów w Hawler zdecydowano o powołaniu Najwyższego Kurdyjskiego Komitetu (KSC) który miał się składać z przedstawicieli KNC i PYD.
KSC uchwaliła w 2014 roku Konstytucję Rodżawy i stała się de facto autonomicznym kurdyjskim rządem w Rodżawie, który wypełnił pustkę powstałą po wycofaniu się syryjskiej armii z Rodżawy na początku wojny i następującym po tym rozpadzie lokalnej rządowej administracji. W konstytucji zapewniono m.in. swobodę wyznania, równouprawnienie kobiet i równość wszystkich grup etnicznych. Prezydentem nowego rządu został polityk PYD, Salih Muslim Muhammad.

Ustrój Rodżawy bazuje na Konfederalizmie Demokratycznym stworzonym przez legendarnego kurdyjskiego lidera i twórce PKK (Partia Pracujących Kurdystanu) Abdullaha Öcalana, podczas jego pobytu w tureckim więzieniu (Öcalan do dziś pozostaje więźniem Turków).
System ten jest powiązany z Socjalizmem Wolnościowym i myślę że ma wiele wspólnego z ideą samorządności, gdzie ludzie w jakichś oddalonych inicjatywach, zrzeszeni w lokalnych wspólnotach i organizacjach rządzą się sami, sami decydują o własnych sprawach, ale wszystko to odbywa się w obrębię szerszego, głównego rządu konfederacyjnego. 

Równolegle do Najwyższego Kurdyjskiego Komitetu (KSC) istnieje inna organizacja polityczna która ma swój udział w rządzeniu Rodżawą. Jest nią Ruch dla Demokratycznego Społeczeństwa (TEV-DEM). Podczas gdy KSC pełni funkcję bardziej scentralizowanej reprezentacji Kurdów i zajmuje się również sprawami zewnętrznymi Rodżawy, TEV-DEM skupia się wyłącznie na sprawach wewnętrznych. Jego celem jest stworzenie wśród mieszkańców miast i wiosek Rodżawy różnego rodzaju lokalnych organizacji, grupy i komitetów w obrębie których Ci ludzie będą mogli się spotykać co jakiś czas i rozmawiać o codziennych problemach i potrzebach oraz dyskutować nad sposobami rozwiązania tych problemów czy zaspokojeniem potrzeb. Świetnie wpisuje się to we wspomnianą wyżej idee samorządności. 

KSC powołała własne siły zbrojne - Powszechne Jednostki Ochrony (YPG, więcej o nich w przypiętym poście u góry strony). Kurdyjskie siły bezpieczeństwa i siły policyjne to kilkutysięczna formacja Asayish.

Kurdyjska Rodżawa to jednak nie tylko Kurdowie. Zamieszkują ją również Arabowie, Aramejczycy, Turkmeni, Ormianie i Jazydzi. Współpracują oni blisko z Kurdami w budowaniu autonomicznego regionu i wspierają YPG w walce z wrogimi siłami. Na terenie Rodżawy operują milicje arabskie (Jaysh al-Sanadid) i chrześcijańskie (Sutoro, MFS), które walczą u boku Kurdów z Państwem Islamskim na obszarze prowincji Hasakah. Jako ciekawostkę dodam, że chrześcijańscy Asyryjczycy powołali także własną partię polityczną - Syriac Union Party.
Kurdowie współpracują również z niektórymi z rebelianckich grup działających pod banerem FSA (Wolnej Armii Syryjskiej). Odbywa się to za pośrednictwem kwatery sztabowej Burkan al-Firat (Euphrates Volcano), która koordynuje działania YPG i YPJ (kobiece skrzydło YPG) oraz kilku grup FSA działających na obszarze Rodżawy (głównie na terenie prowincji Raqqa i Aleppo).
Burkan al-Firat była szczególnie aktywna podczas oblężenia Kobane (2014-2015) i zwycięskich dla Kurdów i ich sojuszników bitew o miasta Sarrin (2015) i Tell Abyad (2015).

Kontynuacją i rozszerzeniem udanego Burkan al-Firat są powstałe w październiku Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF), które określają siebie jako "połączone narodowe siły wszystkich Syryjczyków, złożone z Kurdów, Arabów i Asyryjczyków oraz wszystkich innych żyjących w granicach Syrii".
SDF ogłosiła 10 grudnia powstanie Syryjskiego Zgromadzenia Demokratycznego, politycznego skrzydła organizacji. 
SDF operuje na obszarze wszystkich trzech kurdyjskich kantonów które wchodzą w skład Rodżawy, kantonach Afrin, Dżazira i Kobane. Dwa ostatnie zostały w tym roku połączone po serii zwycięskich bitew z Państwem Islamskim.
SDF celuje głownie w zajęcie Raqqi, stolicy Państwa Islamskiego. Siły jakimi dysponuje to około 40-50 tyś. ludzi, z czego ok. 30 tys. to bojownicy YPG. Reszta bojowników należy do arabskiego Al-Sanadid, chrześcijańskiego MFS, oraz kilku brygad FSA, m.in. Jaysh al-Thuwar, Liwa Thuwwar al-Raqqa oraz kurdyjskiej Jabhat al-Akrad.
Jabhat al-Akrad to pewien ewenement - Kurdowie związani z opozycją i walczący pod flagą FSA, ale jednocześnie utrzymujący relacje z innymi frakcjami kurdyjskimi. Razem z pozostałymi kilkoma ugrupowaniami FSA współpracującymi z Kurdami w ramach SDF, są pewnego rodzaju outsiderami w opozycji. Większość z pozostałych ugrupowań FSA jest wobec nich wroga lub niechętna, szczególnie dotyczy to tych które współpracując z radykalnymi islamistami, a takie są niestety większością.
W ostatnich tygodniach dochodził do walk pomiędzy Jaysh al-Thuwar a islamistami i rebeliantami w okolicach kurdyjskiego kantonu Afrin.

Głównym wrogiem Kurdów i ich sojuszników pozostaje jednak Państwo Islamskie i to własnie z nim Kurdowie toczyli w tym roku najcięższe walki. Relacje Kurdów z pozostałymi dwoma stronami konfliktu, siłami antyrządowymi i syryjskim rządem, są chłodne i raczej nieprzyjazne. Kurdowie od mniej więcej połowy 2013 roku toczyli z rebeliantami i islamistami przerywane co jakiś czas rozejmami starcia. Trwało to aż do czasu wyparcia sił antyrządowych z północno-wschodniej Syrii przez ISIS. Mimo to sytuacja w rejonie Kantonu Afrin który nadal graniczny z obszarami kontrolowanymi przez dżihadystów i współpracujących z nimi rebeliantów pozostaje aż do dziś napięta. Cele salafickich organizacji takich jak Front -Al Nusra i Ahrar al-Sham są zupełnie różne od tego do czego dążą Kurdowie, więc siłą rzeczy musi pomiędzy nimi dochodzić do konfliktów.
Relacje Kurdów z rządem również nie są zbyt dobre. Choć dziś pomiędzy obiema stronami obowiązuje rozejm, w przeszłości wielokrotnie dochodziło do różnych incydentów i sporadycznych walk Kurdów z siłami Asada.
Kurdyjski język i kultura były tłumione przez rząd partii Baas, a sami Kurdowie nie posiadali nawet syryjskiego obywatelstwa. Błędy te rząd starł się częściowo naprawić po wybuchu wojny, obiecując Kurdom obywatelstwo, ale wtedy było już na to za późno. Rządowe wojska wycofały się (prawdopodobnie w porozumieniu z Kurdami) z północnej Syrii aby walczyć z rebelią, a większość Rodżawy znalazła się ostatecznie pod kontrolą Kurdów. Dziś Kurdowie tolerują dwie enklawy rządowe na swoim terenie: w Qamlishi gdzie rząd kontroluje lotnisko (potrzebne Kurdom ze względu na turecką blokadę ekonomiczną Rodżawy) i kilka sąsiednich wiosek, oraz w Hasace, gdzie w kilku dzielnicach mieszkają ludzie z prorządowych plemion.

Na koniec chciałbym jeszcze wspomnieć o relacjach syryjskich Kurdów z PKK (Partią Pracujących Kurdystanu). Zarówno PKK jak i PYD należą do Unii Wspólnot w Kurdystanie (KCK) której honorowym liderem jest przywódca PKK, wspomniany już Abdullah Öcalan. Jest to organizacja pan-kurdyjska która zrzesza wszystkie partie Konfederalizmu Demokratycznego z Turcji (PKK), Syrii (PYD) oraz Iraku i Iranu.
Samo PKK jest po po prostu organizacją siostrzaną PYD. Od lat walczy z armią turecką o niepodległość dla Kurdystanu. PKK ma swoje bazy również w Iraku.
Częstym błędem jest mówienie o PKK jako o zbrojnych bojówkach. W rzeczywistości zbrojnym ramieniem PKK jest HPG, tak samo jak zbrojnym ramieniem PYD jest YPG.
Militarne skrzydło organizacji aktywnie wspierało syryjskich Kurdów w walce z Państwem Islamskim, na przykład podczas oblężenia Kobane przez bojowników ISIS. Więcej o PKK postaram się napisać innym razem.

W drugiej części opisze również organizacje i partie kurdyjskie w Iraku i Iranie, a później być może także w Turcji.

Autor, oprócz własnej wiedzy, wspomagał się informacjami z Wikipedii. 

piątek, 27 listopada 2015

Hezbollah. Państwo w państwie.

Po lewej flaga Hezbollahu, po prawej Libanu.




Hezbollah to wpływowa szyicka organizacja polityczno-militarna w Libanie. Polityczne ramię tej organizacji jest obecne w libańskim parlamencie, a bardzo rozbudowane skrzydło zbrojne Hezbollahu jest uznawane za jedną z najlepszych grup paramilitarnych na świecie.

Historia organizacji. 

Hezbollah, czyli Partia Boga, powstała w 1982 roku i została zaprojektowana i stworzona przez Iran jako siła która miała stanąć na czele antyizraelskiego ruchu oporu podczas wojny domowej w Libanie. Wyszkoleni przez półtoratysięczny kontyngent elitarnych żołnierzy irańskiego IRGC bojownicy Hezbollahu toczyli w południowy Libanie walki z siłami izraelskimi i wspieraną przez nich Armią Południowego Libanu (APL).
Organizacja, określająca się również jako antyimperialistyczna, skutecznie występowała przeciwko amerykańskiemu i francuskiemu zaangażowaniu w libańską wojnę domową. W 1983 roku Hezbollah przeprowadził serie zamachów terrorystycznych na położne w Bejrucie koszary amerykańskiej piechoty morskiej (240 zabitych), jednostkę francuskich spadochroniarzy (60 zabitych) i ambasadę USA (49 zabitych), przyczyniając się do wycofania międzynarodowych sił pokojowych z Libanu.
Rosnący w siłę Hezbollah skupiał wokół siebie libańskich szyitów oraz pomniejsze milicje szyickie operujące na terenie kraju i z czasem zaczął stanowić konkurencję dla innej dużej szyickiej milicji w Libanie, Harakat Amal.

Mieszanka działań asymetrycznych i partyzantki stosowana przez Hezbollah doprowadziła w 2000 roku do rozbicia Armii Południowego Libanu i wycofania się sił izraelskich z Libanu. Paramilitarne bojówki Partii Boga odniosły również pewne sukcesy w wojnie konwencjonalnej przeciwko Izraelowi i APL, tocząc z tą drugą regularne bitwy. W tym okresie metody stosowane przez organizację były bardzo brutalne i kontrowersyjne. Hezbollah przeprowadzał zamachy samobójcze, podkładał bomby pod samochody, porywał i zabijał swoich przeciwników.

Lata wojny domowej (1975-1990) i późniejszego konfliktu w południowym Libanie (1982-2000) uczyniły z Hezbollahu jeszcze potężniejszą organizację. Szlifowana przez ten okres taktyka wojny partyzanckiej i asymetrycznej osiągała powoli mistrzowski poziom. Szeregi Partii Boga powiększały się, doświadczenie bojowników było coraz większe, uzbrojenie i wyposażenie coraz lepsze. Nowoczesna broń spływała do organizacji z Iranu za pośrednictwem Syrii, której wojska stacjonowały w Libanie aż do 2005 roku. Syria oferowała kanały przerzutowe dla irańskiej broni i instruktorów oraz stworzyła centra logistyczne i szkoleniowe dla Hezbollahu przy granicy z Libanem. Państwo syryjskie i rządząca w nim partia Baas dostrzegały w Hezbollahu sojusznika i grupę dzięki której można był eksportować syryjską politykę do Libanu, a przez to mieć wpływ na sytuację w tym kraju. 
 
Muzeum Hezbollahu, Mleeta. Na środku wystawy izraelska Merkava.
Antyizraelska retoryka i walka z Siłami Obronnymi Izraela przyniosły Hezbollahowi ogromną popularność nie tylko wśród szyitów, ale także chrześcijan i dotąd niechętnie nastawionych wobec organizacji sunnitów. Partia Boga aktywnie wspierała również Palestyńczyków w ich konflikcie z państwem izraelskim. 
Hezbollah stanowił główną siłę walczącą z armią izraelską podczas wojny lipcowej z 2006 roku i pomimo znacznych strat jakie wtedy poniósł, ogłosił w niej zwycięstwo. Fala popularności jaka spłynęła wtedy na organizacje pomogła jeszcze bardziej wzmocnić pozycję Partii Boga w libańskim społeczeństwie i parlamencie, w którym od 2005 roku współtworzyła razem z Harakat Amal (szyicka milicja która w przeciwieństwie do Hezbollahu się rozbroiła) Sojusz 8 Marca.

Podczas protestów z lat 2006-2008 Hezbollah występował po stronie grup stojących w opozycji do rządu proamerykańskiego premiera Fouad Siniora. Protesty i sporadyczne zamieszki zakończyły się inwazją Hezbollahu na Bejrut w maju 2008 roku i podpisaniem Porozumienia z Doha, dzięki któremu udało się uniknąć kolejnej wojny domowej w Libanie. Stworzono rząd jedności narodowej w którym siła i znacznie Hezbollahu jeszcze bardziej wzrosły. 

Muzeum Hezbollahu. Bojownik po wystrzeleniu rakiety w stronę Izraela miał 60 s. na ucieczkę na motocyklu przed gradem izraelskich pocisków.
 
W latach 2008-2011, oprócz drobnych, przygranicznych starć z Izraelem, Hezbollah nie wykazywał się zbyt dużą aktywnością. Sytuacja uległa zmianie wraz z wybuchem wojny domowej w Syrii w 2011 roku, ale nawet wtedy organizacja zaprzeczyła jakoby była zaangażowana w ten konflikt i dopiero w 2012 roku przyznała się do wysłania swoich bojowników do walki u boku żołnierzy syryjskiego prezydenta Baszara Al Asada.
Wejście Partii Boga w konflikt syryjski nie przysporzyło jej jednak zbyt wielu zwolenników w Libanie. Szczególnie przez sunnicką część społeczeństwa zaczęła być ona postrzegana jako ściśle szyicka i sekciarska organizacja, a sunnicki kleryk Qaradawi nazwał ją nawet „partią diabła”. Krytycznie o Hezbollahu wypowiadali się również syryjscy, sunniccy rebelianci, którzy podkreślali jego powiązania z Iranem i nazywali organizację marionetką tego kraju.
Zaangażowanie militarne Hezbollahu w Syrii było (i nadal jest) bardzo duże i choć można dyskutować nad tym czy było kluczowe dla utrzymanie się syryjskiego rządu, to faktem jest, że aktywność jego bojowników na syryjskich pola bitewnych wydatnie wsparła syryjską armię w zwalczaniu rebelii. Hezbollah wziął udział w szeregu dużych operacji sił prorządowych, z których najbardziej znane to m.in. Bitwa pod Al-Kusajr (2013), Operacja Canopus Star (2013-2014), czy przeprowadzona przez grupę Ofensywa w Górach Kalamoun (2015).


Struktura organizacyjna i ideologia Hezbollahu.

Na czele Partii Boga stoi Sekretarz Generalny Sayyid Hassan Nasrallah, szyita i wpływowy libański polityk. Jako ciekawostkę można dodać, że jest on świetnym oratorem – jego przemówienia transmitowane przez arabskie telewizje cieszą się ogromną popularnością wśród szyickich muzułmanów na Bliskim Wschodzie.
Głównym ciałem decyzyjnym Hezbollahu są dwie Szury (rady), złożone w sumie z 20 szyickich duchownych. W ramach Szur działają specjalne komitety które odpowiadają za wszystkie sprawy ideologiczne, polityczne, wojskowe, sądownicze, finansowe czy też kwestie społeczne. Trzy główne rejony w których Hezbollah utrzymuje swoje struktury to południe Libanu, gubernatorstwo Beqqa i stolica kraju, Bejrut. 

Organizacja jest w znacznym stopniu zależna od Iranu. Najwyższy Przywódca Iranu, jeden z najważniejszych autorytetów religijnych szyitów, jest rozstrzygającym w sprawach w których liderzy Hezbollahu nie mogą dojść do porozumienia. Iran zajmuje się także finansowaniem Partii Boga. Szacuje się, że rocznie przekazuje organizacji od 60 do 100 mln dolarów. Pośredniczy w tym Syria, która niezależnie od Iranu również przekazuje tej organizacji pewne sumy. Innym źródłem dochodu są prywatni donatorzy, głównie członkowie i szyiccy sympatycy Partii Boga z całego świata i z samego Libanu, a szczególnie z regionów gdzie organizacja rozwinęła swoje programy opieki społecznej. Tu poruszamy kolejną kwestię.

Hezbollah prowadzi na terenie Libanu szereg programów rozwoju społecznego. Utrzymuje kilkanaście szkół, około dwunastu szpitali w których pomoc medyczna jest tańsza niż w placówkach rządowych, dwa centra agro-gospodarcze w których promuje rozwój rolnictwa i wspiera lokalnych farmerów. Oferuje również usługi informacyjne i posiada własną stację telewizyjną. Jak pisze CNN: „Hezbollah robi wszystko to, co powinien robić rząd: od wywożenia śmieci, po prowadzanie szpitali i naprawę szkół”[1]. Usługi publiczne odgrywają kluczową role w programie Partii Boga.
Wszystko to odbywa się niejako poza kontrolą rządu libańskiego i z tego powodu Hezbollah bywa nieraz określany jako swoiste państwo w państwie.

Partia Boga w lutym 1985 roku przedstawiła swój manifest opublikowany później w libańskiej gazecie Al-Safir. „List otwarty: Program Hezbollahu” zaadresowany był do „wszystkich uciskanych w Libanie i na świecie”. Hezbollah formułował w nim swoje cele, deklarował w nim chęć zniszczenia „Małego Szatana”, czyli państwa izraelskiego, a także wzywał do walki z siłami izraelskimi oraz amerykańskimi i francuskimi stacjonarnymi w Libanie w ramach misji UNIFIL i MNF. Partia Boga chciała również zwalczać wpływy państw Zachodu i „Wielkiego Szatana”, Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Hezbollah wyjaśniał w swoim manifeście, że „wszystkie Zachodnie koncepcje dotyczące pochodzenia człowieka i jego natury nie odpowiadają jego prawdziwym dążeniom, nie potrafią mu pomóc ani go ocalić” oraz że „tylko Islam może doprowadzić do odrodzenia człowieka”. Z tego powodu jednym z najważniejszych celów organizacji było ustanowienie w Libanie republiki islamskiej podobnej do tej w Iranie, która miał być jedynym sposobem na zatrzymanie „prób imperialistycznej infiltracji do naszego kraju”[2]. Hezbollah zdecydowanie potępiał kapitalizm i imperializm, a w manifeście za swoich głównych wrogów na Bliskim Wschodzie uznał Izrael, USA i Francję. Warto jednak zaznaczyć, że szyicki radykalizm, bo tak czasem nazwa się ideologię prezentowaną przez Hezbollah, nie ma nic wspólnego z pojęciami takimi jak dżihad (mały dżihad), święta wojna czy kital.
Dżihad, czyli walka z niewiernymi toczona przez organizacje takie jak ISIS czy Al-Kaida dotyczy tylko islamu sunnickiego.

Wystawa poświęcona poprzednikowi Nasrallaha, Sekretarzowi  Generalnemu Abbas al-Musawiemu.





Militarne skrzydło Hezbollahu.

Dokładna liczba bojowników Hezbollahu nie jest znana. Gulf Research Center szacuje siły Hezbolahu na około tysiąc aktywnych członków formacji i od 6 do 10 tys. rezerwistów. Irańska Fars News Agency podaje z kolei, że liczba bojowników Partii Boga może dochodzić do nawet 65 tys. ludzi.
W Syrii na stałe stacjonuje prawdopodobnie od kilkuset do tysiąca bojowników Hezbollahu. Kontyngent ten jest wzmacniany przy okazji różnych akcji ofensywnych czy defensywnych, np. w Bitwie o Qusyar mogło wziąć udział nawet do 2 tys. bojowników tej organizacji. Bojownicy Hezbollahu są rozmieszczeni głównie w okolicach Damaszku i przy libańskiej granicy, ale można ich spotkać również na północy kraju w Aleppo lub Latakii oraz na południu, w prowincjach Daraa i Quneitra.

Uzbrojenie używane przez milicję pochodzi głównie z irańskich magazynów. Arsenał rakietowy Hezbollahu szacowany jest na około 80,000 pocisków i rakiet (rok 2013). Organizacja jest w posiadaniu zestawów artylerii rakietowej Grad 122mm oraz cięższej irańskiej artylerii rakietowej Fajr-3, Fajr-5 czy Zelzal-1 która jest zdolna razić cele w promieniu 150 km. Niewykluczone, że organizacja dysponuje również balistycznymi rakietami SCUD. Hezbollah posiada także cała gamę ATGM-ów, zaznaczając od rosyjskich Kornetów i METIS-ów, aż po irańskie Toophany (kopie amerykańskich TOW-ów) oraz europejskie MILAN-y. Piechota jest wyposażona głównie w karabiny AKM i PKM i broń używaną przez libańskie wojsko (np. M16) oraz moździerze.
Hezbollah dysponuje także bronią przeciwlotniczą (artyleria ZSU-23 i MANPAD-y SA-7, SA-18) oraz przeciwokrętową (rakiety C-802).

Broń zdobyta na Izraelczykach.
W konflikcie syryjskim siły Hezbollahu pełnią role wyspecjalizowanej lekkiej piechoty, która w operacjach syryjskiej armii bardzo często prowadzi natarcie (tzw. shock troops). Bojownicy Hezbollahu świetnie się do tego nadają, są zwykle znacznie lepiej wyszkoleni i wyposażeni od przeciętnego syryjskiego żołnierza. Oddziały Hezbollahu są zorganizowane głównie w małe formacje, np. drużyny lub plutony i nie posiadają zwykle broni ciężkiej. Wsparcie artyleryjskie i pancerne dostarcza syryjska armia. W walkach z Izraelem siły Hezbollahu cechują się duża mobilnością. Po przeprowadzeniu ataku partyzanckiego na konwój lub ostrzelaniu pozycji armii izraelskiej potrafią błyskawicznie się wycofać i wtopić w otocznie. Hezbollah stosował w przeszłości w walce z przeciwnikiem metody terrorystyczne, za co przez kilka krajów został uznany za organizację terrorystyczną. Dziś ta taktyka została w znacznej mierze porzucona, na przykład całkowicie zaniechano przeprowadzania zamachów samobójczych.


Podsumowując, Hezbollah to niezwykle wpływowa i potężna organizacja, zarówno na płaszczyźnie politycznej, jak i wojskowej. Dzięki m.in. swej walce z Izraelem cieszy się ogromną popularnością wśród szyitów na Bliskim Wschodzie, a jej pozycja i reputacja w libańskim społeczeństwie jest wciąż bardzo wysoka. Militarne skrzydło Partii Boga opisywane jest czasem jako potężniejsze od Libańskiej Armii, a izraelski dowódca Gui Zur pokusił się nawet o nazwanie Hezbollahu „najwspanialszą grupa partyzancką na świecie”[3]. Hezbollah pozostaje wiernym sojusznikiem Syrii i przede wszystkim Iranu. Partia Boga był jednym z pierwszych i chyba dotąd najważniejszych „proxies” dzięki którym Iran mógł zwalczać wpływy Izraela i budować swoją pozycje na Bliskim Wschodzie. Przyszłość organizacji pozostaje nieznana, ale z pewnością będzie ona w znacznym stopniu zależeć od wyniku syryjskiego konfliktu, od tego czy Baszar Al-Asad i partia Baas zachowają władzę. Ewentualny upadek rządu syryjskiego może mieć dla organizacji katastrofalne następstwa. 

Autor dziękuje Panu Grzegorzowi Litaniuk za udostępnienie zdjęć wykorzystanych w tym tekście.
Autor, oprócz własnej wiedzy, wspomagał się informacjami pochodzącymi z Wikipedii.

[1]. http://edition.cnn.com/2006/WORLD/meast/07/24/schuster.hezbollah/index.html
[2]. Joshua L. Gleis, Benedetta Berti - Hezbollah and Hamas: A Comparative Study. Strona 35.
[3]. Richard Augustus Norton – Hizbollah. Strona 140.